środa, 25 czerwca 2014

PRZEPIS NA SUKCES - zupa brokułowa

Składniki:
► 4 średnie ziemniaki, lub 8 małych
► 3 średnie marchewki
► 3 średnie pietruszki
► kawałek selera
► paczka brokułów
► 2 kostki rosołowe knorr
► vegeta
► pieprz i przyprawa w płynie firmy maggi do smaku

Masz wszystko? No to do dzieła!

1. Ziemniaki, mniej więcej takiej wielkości jak na zdjęciu poniżej zaliczam do małych, więc potrzebowałam ośmiu.

Obrać, umyć, pokroić w kostkę albo co tam wyjdzie i wrzucić do garnka.


2. Marchew, pietruszki i seler:

Podobnie jak ziemniaki - obrać, umyć, pokroić...

I z gracją i wdziękiem wrzucić do garnka:

Po pozbieraniu warzyw z blatu, ewentualnie z podłogi powinno to wyglądać tak:


3. Zalać warzywa wodą

i postawić do zagotowania


4. Po rozpoczęciu wrzenia, a wygląda to tak:

[w tle słychać mojego trochę niezrównoważonego psychicznie brata]
dodać 2 kostki rosołowe knorr

łyżkę vegety

pieprz... [trzy razy zakręciłam młynkiem i wyszła trochę niedopieprzona - taka wskazówka]

oraz przyprawę w płynie firmy maggi.

Gaz przykręcić i nastawić czas na 32 minuty


5. Teraz pozostaje czekanie, można się położyć i bezczynnie czekać, można też zrobić czekoladowe muffinki na deser:

których piękny zapach sprowadza do kuchni ciekawskie kotki ;>


6. Po upływie 32 minut czas na główny składnik zupy - BROKUŁY

otworzyć torebkę i wrzucić zawartość do garnka.

Gdy wody jest za mało, dolać tak aby przykrywała brokuły i nastawić czas na 15 minut.

7. Znowu mamy czas by odpocząć chwilę, polecam zagrać sobie partyjkę w Achtung die Kurve, teraz znane jako CurveFever
8. 15 minut minęło, można wyłączyć gaz pod naszą zupą i potraktować ją blenderem.

i bliżej...

ATAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK!



I gotowe. Można jeść prosto z garnka. Bon appétit!

5 komentarzy:

  1. Pani Polinko,
    Widzę, że jest Pani nowoczesną gospodynią domową i nie boi się Pani nowej technologii. Jako, że jestem kawalerem (wprawdzie mam dwie kocice, ale to nic poważnego) gotować muszę sobie sam. Zastanawiam się nad nabyciem blendera. Jeszcze nigdy nie miałem okazji mieć takiego sprzętu w rękach. Byłbym wdzięczny za rady na jakie parametry powinienem był zwracać uwagę podczas wyboru. Ciekaw jestem, co sądzi Pani o tym modelu? http://tnij.org/34m4ici
    Pozdrawiam
    Pąpą

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem Panu, Panie Pąponie, że ten model widzę po raz pierwszy i muszę przyznać, że najlepszy jaki do tej pory widziałam... a więc gorrrąco polecam! Brać bez zastanawiania!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Oto stałem się szczęśliwym nabywcą wyżej poleconego blendera. Fantastyczna rzecz! Model jest wielofunkcyjny: pierze, sprząta, prasuje i gotuje. Jak na razie jestem zadowolony.
    PS. Czy zamieści Pani wpis jak zrobić muffinki? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet z dedykacją dla Pana, Panie Pąponie! Tylko jeszcze nie wiem kiedy, ale postaram się zamieścić jeszcze w tym roku.

      Usuń
    2. O jak miło. Wobec tego czekam z niecierpliwością! Będę codziennie odwiedzać Pani bloga!
      P.

      Usuń