środa, 20 sierpnia 2014

Nocne pichcenie.

Jako, że jestem sama w domu, bo wszyscy wyjechali na wakacje, mogę się trochę pobawić w kuchni. Wolę nie gotować jak są ludzie w domu, bo jeszcze wyjdzie na światło dzienne to, że mam do tego niezwykły talent i będę później codziennie zaganiana i zmuszana do przygotowywania posiłków.

Składniki:
► jajka - 8 sztuk
► bułka tarta [ok. 30 dekagramów]
► natka pietruszki [posiekana] - 1 pęczek
► przyprawa Uniwersalna Delikat Knorr - 0,5 łyżeczki
► pieprz - 1 szczypta
► olej [lub oliwa] do smażenia

Tak to mniej więcej powinno się prezentować [bez oleju]:


1. Siedem jaj ugotować na twardo.


Jeśli wiesz jak ugotować jajko na twardo, to dobrze, cieszę się. Ale wiem, że są tacy, co tego nie potrafią. Dlatego też, postanowiłam dołączyć instrukcję jak wykonać tą skomplikowaną czynność.

• Wlewamy wodę do garnka, w takiej ilości by zakryła jajka.


• Solimy wodę. Najlepiej jakieś 2 łyżeczki, by skorupka lepiej odchodziła po ugotowaniu.


• Od momentu zagotowania wody, gotujemy nasze jajka 8 minut

• Po ugotowaniu zalewamy jajka zimną wodą i gdy ostygną przystępujemy do obierania.

2. Obrane jajka przecieramy na tarce do różowej miseczki [jak nie macie różowej to może być też innego koloru]

Na grubych oczkach, takich ło:

Po przetarciu powinny one wyglądać tak:


3. Dodajemy jedno surowe jajko, uważając by trafiło w całości do miski, a nie tak jak na zdjęciu poniżej...

I karwasz starałam się żeby to ładnie wyglądało, a musiało się rozlać


Dodajemy też natkę pietruszki posiekaną [ja mam zamrożoną, więc dodałam ze słoika, nie musiałam siekać]

Nie żałować, natka pietruszki jest bardzo zdrowa, zawiera dużo witaminy C


Posypać troszeczkę bułką tartą [resztę zostawić do obtaczania kotletów] wsypać pół łyżeczki przyprawy uniwersalnej Knorr...

i szczyptę pieprzu, lub więcej, jak ktoś lubi jak go pali w buzi.

4. Następnie formujemy kotleciki... miałam kota - pomocnika ;)


5. Obtaczamy w bułce tartej.

I wszystkie gotowe do smażenia:


6. Smażymy na oleju lub oliwie


Nalewamy olej/oliwę na patelnię:

Czekamy aż się rozgrzeje i kładziemy nasze uformowane kotleciki.

Po chwili odwracamy na drugą stronę za pomocą drewnianej [lub wykonanej z innego materiału] łopatki.


7. Po usmażeniu z obu stron, wyciągamy gotowe kotleciki na talerz

Kotlety z jajek idealnie nadają się do ziemniaków i surówki

Jak widać na powyższym zdjęciu, godzina idealna na obiad.

Zjadłam, żyję. PYCHA! Życzę smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz